Zapraszam was serdecznie na mojego nowego bloga: Nieważne, czy na scenie, czy na boisku ... miłość jest wszędzie. Naszła mnie wena na niego więc go napisałam. Mam nadzieje, że wam się spodoba.
Bohaterowie już są. Postaram się dodać jeszcze dzisiaj prolog.
A co do mojego pierwszego bloga to już pisze kolejny rozdział.
Postanowiłam, że tutaj rozdział będą się pojawiać co piątek. Jeśli najdzie mnie dodatkowa wena to będzie wtedy dodatkowy.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz